Pokrzywnik

Tym razem wzięliśmy na warsztat zielsko, którym wiosna nas obdarowała zupełnie od niechcenia – pokrzywę. Tylko czy ona na pewno się nadaje do jedzenia? Kto by tam zwracał uwagę na jakiś chwast. Wiemy z całą pewnością, że na pokrzywę lepiej w lesie nie włazić. Ale wiosną – okazuje się – można ją jeść na surowo na przykład w sałatkach (i pić w koktajlach!), dzięki czemu odżywiamy i dotleniamy cerę, wzmacniamy włosy i paznokcie, usuwamy toksyny z organizmu.
Po więcej informacji o cudownych właściwościach pokrzywy zapraszam na zaprzyjaźnioną stronę: http://zielarnia.net/pokrzywa.html .

A tymczasem przedstawiamy Wam Pokrzywnik – do wypicia tylko u nas młode, majowe pędy pokrzywy zblendowane z ananasem, szpinakiem, kurkumą, bananem, cytryną i miodem. Nie zwlekajcie, pokrzywy wkrótce będą kwitnąć a wówczas po młodziutkich pędach zostanie tylko wspomnienie.