
Rano, mimo że pozornie nie ma czasu na nic, staram się wygospodarować 5 minut na zrobienie zielonego koktajlu. 5 minut w zupełności wystarcza zwłaszcza, że nie jem śniadań, więc traktuję koktajl jako zamiennik – płynne i szybkie co nieco, po którym mój żołądek nie zaprotestuje. Korzyść zaś z takiego zamiennika odczuwam aż do obiadu. Szczególnie jeśli jest to koktajl z guaraną.
Do blendera wsypuję:
Od jakiegoś czasu nie pijam kawy, ale za to odkryłam guaranę – królową poranków, która nie dość, że budzi, to jeszcze dorzuci bonus w postaci zdrowych składników. No i przychodzi w sukurs po niedospanych nocach. Zatem płaska łyżeczka, nie więcej, żeby nie ‘przedawkować’. Koktajl z płaską łyżeczką guarany jest odpowiednikiem średnio-mocnej kawy i jako taki stawia na nogi i rozjaśnia umysł w dużo zdrowszy i łagodniejszy sposób, niż kawa.
Tak naenergetyzowana, orzeźwiona zdrową zieleninką i podbudowana ideologicznie wartko ruszam w dzień! Na zdrowie!
Guarana – właściwości:
Źródło witaminy C oraz witamin z grupy B. Zawiera wysokie stężenie kofeiny (do 5% na ziarno, dla porównania ziarno kawy posiada do 2%). Korzystnie wpływa na działanie układu nerwowego, stymuluje pracę mózgu, poprawia pamięć i koncentrację. Wspomaga zwalczanie stanów depresyjnych, a także zwiększa wydolność fizyczną organizmu. Substancje aktywne zawarte w guaranie przyspieszają metabolizm, zmniejszają uczucie głodu, przez co jej spożywanie pomaga w walce z nadwagą. Guarana wykazuje właściwości przeciwnowotworowe, działa odtruwająco na organizm, pomaga w leczeniu biegunek oraz działa przeciwbólowo. Dzięki moczopędnemu działaniu pomaga w oczyszczaniu organizmu z toksyn. opracowanie: mgr Sylwia Rowińska, dietetyczka